Na słodko

Udostępnij ten post

Dzisiaj post troszkę inny,ale znajdzie się w nim produkt,który przetestowałam.
Wybrałam się wczoraj z młodszymi na jagody.Dzieciaki zadowolone,ubrały się jak na jesień,bo wiadomo,w lesie roi się od kleszczy brrr i komarów.Nie skutkowały moje prośby,że wystarczy słoiczek na jagody.W ruch poszły koszyki.
Do lasu mamy bliziutko,przez droge kłociły się ,kto nazbiera najwięcej.Czar prysł w lesie,okazało się,że zbieranie jagód to mozolna praca.Dzieciaki poskubały trochę,resztę roboty zostawiły mnie.Uwinełam się i po godzinie byliśmy w domu.
Jak to mówią moje dzieci ciasteczkowa kucharka ze mnie marna,więc kupiłam produkt firmy Delecta.Miało być łatwo i pysznie.
W opakowaniu znajdziemy ciasto i fix,książeczkę z innymi przepisami.Trafiłam na tą tartę w Kauflandzie w cenie 2,49 :) mają też wersję na słono.
Truskawki zastąpiłam jagodami.Jedynym problemem okazał się brak formy do tarty,zniknęła jak kamfora.Zastąpiłam ją tortownicą.Po upieczeniu ciasta,wylewamy na niego a"la masę budyniową,dodajemy owoce,a po zastygnięciu galaretkę-gotowe.
Część mojej galaretki co prawda uciekła,ale dzieciakom smakowało.Tarta na pewno jeszcze u mnie zagości,spróbuję też wersji na słono.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz