Eliksir piękna w 100% pochodzenia roślinnego-Yves Rocher.

Udostępnij ten post

Jeszcze kilkanaście lat temu (tak,tak,18 lat temu miałam 20 )marka Yves Rocher kojarzyła mi się z kolorową reklamą w gazecie,gdzie mogę kupić produkt już za 9,90 !Plus mnóstwo prezentów i większa moc okazji.Podchodziłam do niej sceptycznie.
Dzisiaj z ogromną chęcią sięgam po ich szampony do włosów i płukankę octową z malin,pojawi się z pewnością z innym moim ulubieńcem niedługo.
Nad eliksirem piękna myślałam długo.Powiedzcie same,czy producent nie ubrał pięknie w słowa nazwę kosmetyku?Kusi jak nic,słowo olejek przeszło by zapewne bez echa,a tutaj mamy 100 % czystej natury.

eliksir piekna

W składzie znajdziemy 30 olejków!Początkowo nie mogłam w to uwierzyć,na stronie nijak składów sprawdzić nie można,albo taka ze mnie gapa-poprawcie jeśli się mylę.
Czekałam więc na dostawę i ostro wzięłam się za lekturę.
Faktycznie jak byk jest ich 30 :
-olejek kokosowy
-olej rzepakowy
-olej makadamia
-olej słonecznikowy
-olej sezamowy
-olej jojoba
-oliwa z oliwek
-olejek rycynowy
-olej migdałowy
-olejek z orzecha laskowego
-olej krokosza barwierskiego
-olejek z orzecha włoskiego
-olejek z pestek mango
-olej z nasion bawełny
-olej ryżowy
-olejek z kamelii
-olejek z pistacji
-olejek z moreli
-olejek brzoskwiniowy
-olej z babassu
-olej awokado
-olej z ostopestu plamistego
-olej z dzikiej róży
-olej z nasion wiesiołka dwuletniego
-olej z nasion Meadowfoam
-olej z Andrioby
-olej rydzowy z lnianki
-olejek arganowy
-olej sojowy
-olej z róży damasceńskiej

olejki do cery suchej,mieszanej,dojrzalej,wrazliwej

Nie będę pisać o właściwościach wszystkich z nich,bo jeszcze mi tu uśnięcie,zajmę się tylko kilkoma,przybliżając w ten sposób działanie olejku na skórę,które jest widoczne u mnie.
Olejek z kamelii- zawiera ponad 50% polinienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym linoleinowy, tokoferole, witaminy A, B, E. Olej skutecznie regeneruje, nawilża i wzmacnia.
Olej z babassu-wytłaczany jest z orzeszków palmy,bardzo podobny do oleju kokosowego,zawiera około 70% lipidów, w tym dużą zawartością kwasu laurynowego i mirystynowego.Odbudowuje warstwę lipidową naskórka.Nie zatyka porów.
Olej z nasion Meadowfoam-nazwa polska  to "łąkowa piana",w czasie kwitnienia pokrywa całe łąki białymi kwiatuszkami,tworząc złudny efekt.To perła wśród olejów roślinnych.Świetnie nawilża skórę i chroni przed transepidermalną utratą wody, a dzięki jego szybkiej adsorbcji nie pozostawia tłustej otoczki na skórze. Wykazuje właściwości naturalnego filtra UV.Znakomicie odżywia i nawilża bardzo suchą skórę, koi i łagodzi uwrażliwioną, przeciwdziała powstawaniu pierwszych oznak jej starzenia, jest skutecznym przeciwutleniaczem.
Olej z Andrioby-przeznaczony typowo dla skóry wrażliwej i mieszanej,w Polsce jest mało popularny,a szkoda,doskonale regeneruje skórę,pomaga zlikwidować opuchliznę,łagodzi objawy egzemy i łuszczycy.
Olej ryżowy-znajdujący się w oleju gamma -o ryzanol zapobiega przedwczesnemu starzeniu oraz pobudza powstawanie nowych komórek i metabolizm skórny.
Olejek z pistacji-rozjaśnia przebarwienia i plamy.Chroni skórę przed agresywnym wpływem środowiska, zapobiegając pękaniu lub odmrożeniu.Łagodzi wrażliwą skórę, usuwając podrażnienia i stany zapalne.
Olejek brzoskwiniowy-Przywraca elastyczność i koloryt suchej, dojrzałej i wrażliwej skóry.Napina owal twarzy, sprawia, że skóra jest bardziej elastyczna.Wygładza istniejące zmarszczki .Likwiduje suchość i łuszczenie skóry.Wspomaga gojenie się ran, oparzenia, egzemy i zapaleń skóry.Niweluje plamy, cienie obrzęki, zmiany. Zmniejsza plamy starcze. Hamuje produkcję melaniny podczas wystawienia skóry na słońce – tym samym zapobiegając powstawaniu nowych przebarwień.
Olej ryżowy- doskonale sprawdza się w pielęgnacji skóry tłustej.  Dogłębnie ją nawilża oraz dostarcza jej niezbędnych kwasów tłuszczowych, nie powodując przetłuszczenia skóry i zatykania porów.
Myślę,że ta siódemka już zapowiada się cudownie.

olejki do cery,yves rocher

Olejek zamknięty w szklanym opakowaniu z pipetką,Producent bardzo pomysłowo umieścił tylną naklejkę na buteleczce,mieni się ona w środku dając ułudę złotych drobinek.
Sam olejek jest bardzo lekki,bardziej przypomina wodę,zero tłustości,zaliczam go do suchych olejków,wchłania się dosłownie w kilkanaście sekund,pozostawiając lekką powłoczkę,która ulega zanikowi po kilku minutach.
Mój nos rozróżnia proste zapachy,wwąchiwałam się w olejek kilka razy i tak naprawdę jest bezwonny,może błądzi tam mini nutka czegoś nieokreślonego.
Podczas pierwszej przygody z każdym olejkiem lękiem napawa mnie reakcja mojej cery,może zechce zagrymasić,a może olejek okaże się nieodpowiedni i pojawią się krosty,zaskórniki inne nieprzyjemne niespodzianki.
Obawy rozwiały się po kilkunastu użyciach,zero problemów,zero niechcianych gości.
Początkowo stosowałam go tylko na noc,budząc się z miękką i gładką buzią.Włączyłam go też to dziennej pielęgnacji,zazwyczaj kiedy czuję że moja twarz lekko się napina pod wpływem temperatury,ciepło-zimno i pokazuje się lekkie zaczerwienienie aplikuje kilka kropli,wszystko równoważy się,a cera otrzymuje odpowiednią dawkę nawilżenia.Pogromca suchych skórek!
Nie będę mydlić Wam oczu,jak to pięknie usuwa przebarwienia czy zmarszczki,sądzę,że nie jest to główne zadanie eliksiru.Całe sedno tkwi w utrzymaniu wilgoci w skórze i ochronie właśnie przy takiej porze roku jak teraz.

olejek,olejki na zime

Lekkość,moc witamin,kwasów nasyconych,regeneracja,ożywienie to jego mocna strona.
Byłabym zapomniała o ciekawostce,aż 1000 kwiatów róży damasceńskiej potrzeba do wytworzenia 1 kg. tegoż olejku.
Brak barwników,olejów mineralnych,parabenów daje Nam faktycznie 100 % natury.
Dla kogo?Dla wszystkich.
Cena może nie napawa optymizmem,ale często jest w promocji lub Yves Rocher dokłada go do zakupów ponad 100 zł.


3 komentarze :

  1. O mamo, za dużo tych olejków :D. Ale dobrze wiedzieć o tym produkcie, w ogóle go nie kojarzyłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś ode mnie troche starsza. Uwielbiam naturalne kosmetyki. Produktów tej marki w ogóle nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zwróciłam uwagi na niego do tej pory, a bardzo lubię zachodzić do Yves jak tylko mam taką okazję ;)

    OdpowiedzUsuń