Rozświetlacz Eclat de Luxe-Wibo

Karnawał w pełni.Firma Wibo wypuściła na rynek limitowaną edycję .Opakowanie jest naprawdę świetne i przyciąga wzrok.Jak każda kobieta lubię takie produkty,trochę się nachodziłam,zanim znalazłam rozświetlacz,ciężko go dostać,w końcu się udało.
Czy go polubiłam?


Opis producenta:
 Rozświetlacz do twarzy i ciała w ekskluzywnym opakowaniu z pompką. Opakowanie z dopracowaną formułą wyjątkowego zapachu nawiązuje do flakonu eleganckich, francuskich perfum.
Formuła nadaje skórze piękny blask i połysk.
 Drobinki złota i pereł subtelnie łączą się ze sobą zostawiając mieniące refleksy na skórze. Spotkaj się z pięknem. Poczuj dotyk luksusu.


Opakowanie naprawdę łapie za serce i jest przyjemne dla oka.
Szklane opakowanie łudząco przypomina flakoniki perfum.
W środku mamy coś na zasadzie pudru i brokatu.


Podczas nanoszenia czuć lekki zapach.Jedno psiknięcie wystarczy na pokrycie twarzy,lub dekoltu.
Jeśli chcecie mieć delikatny efekt wystarczy wejść w brokatową mgiełkę po psiknięciu, Na naszym ciele pojawi się efekt jak na śniegu podczas mroźnej pogody.
Efekt utrzymuje sie przez kilka godzin.
Na zdjęciu w bardzo dużym zbliżeniu.


Flakonik jest odkręcany i pyłek możecie wykorzystać jako cień do powiek lub spryskać nimi włosy lub ubranie.


Podsumowując jest to gadżet,który bardzo przypadł mi do gustu.Używam go na co dzień w bardzo małej ilości,twarz i dekolt  nie świecą się mocno,a w słońcu mienią się przepięknie.
Doskonale podkreśli ciemną karnację i opaleniznę.
Jako dodatek do karnawałowego stroju spełnia swoją funkcję idealnie.
Liczę ,że podobna wersja pojawi się latem.

Czytaj dalej

Esencja do kąpieli Głęboki odpoczynek -Kneipp

Nie wiem czy wiecie,ale niektóre zapachy towarzyszą na od stuleci.
Podobnie jest z paczulą i drzewem sandałowym.
Ta pierwsza to głęboki, cierpki, gorzkawy, zmysłowy i niezwykle trwały zapach.Istnieje przesąd, że ten zapach przyciąga bogactwo.
 Olejek paczuli korzystnie wpływa na układ nerwowy,uspokaja,przynosi atmosferę pokoju i miłości.Zalecany jest dla skóry dojrzałej,popękanej,zmiękcza i ma właściwości liftingujące.
Zapach drzewa sandałowego znają chyba wszyscy. Olejek sandałowy zwany świętym olejem skutecznie likwiduje bezsenność, pomaga pozbyć się stanów lękowych, zwalcza napięcie nerwowe, jest składnikiem środków na uspokojenie.
Oba te olejki znajdziecie w esencji do kąpieli.


Opis producenta:
Kneipp® Esencja do kąpieli Głęboki odpoczynek z naturalnym olejkiem eterycznym paczuli i wartościowym ekstraktem drzewa sandałowego wspiera głęboki odpoczynek i przynosi duchowy spokój
 Zalety produktu:
• pomaga w głębokim odpoczynku i odzyskaniu wewnętrznego spokoju
• zawiera naturalne olejki eteryczne


Esencja zamknięta w szklanym opakowaniu,za dozownik służy nam zakrętka,odmierzymy nią odpowiednią ilość do wypełnienia wanny .
Ma śliczny atramentowy kolor i pachnie cudnie.Już sam jej zapach pozwala się zrelaksować.


Wystarczy jedna nakrętka i 20 minutowa kąpiel,żeby nasze ciało zrelaksowało się i odpoczęło.
Po wlaniu pod strumień wody,tworzy się delikatna pianka,zanika z czasem.
Zapach kojarzy mi się z aromatami Indii.


Bardzo polubiłam ten zapach i szukam wosku lub świecy,który będzie idealnie odzwierciedlał ten aromat,zastanawiałam się nad zmieszaniem olejku sandałowego i paczuli,ale nie wiem czy złapie ten zapach zamknięty w buteleczce.
Po relaksacyjnej kąpieli esencja i jej magiczny zapach pozostanie i z nami i w naszej łazience na długo.
Nazwa Głęboki odpoczynek została dobrana idealnie.




Czytaj dalej

Tołpa,Botanic Amarantus-nawilżający krem matujący

Dawno nie pisałam o kremach do twarzy.Zmieniam je wraz  z porą roku i potrzebami mojej cery.
Nie mam swoich ulubieńców i właściwie mam ciężki wybór.
Dzisiaj o kremie 0 % czyli pozbawionego :
-PEG-ów
-oleju parafinowego
-parabenów i donorów formaldehydu
-alergenów
-sztucznych barwników
-silikonów


 Opis producenta:
Krem ma lekką konsystencję i orzeźwiający zapach.
Nawilża i matuje skórę. Zwiększa elastyczność i przywraca gładkość.
Wzmacnia barierę ochronną i ogranicza ucieczkę wody.
Zapewnia świeży i matowy wygląd.


Amarantus zwany również pod nazwą szarłat znany jest od 5 tysięcy lat.
Doskonale nawilża,zapobiega rogowaceniu i łuszczeniu,ma działanie przeciwbakteryjne,chroni przed promieniowaniem UV,warto używać go i latem na plaży i zimą.


Mega duży plus za opakowanie,aluminiową tubę,dzięki której nie zasysa się powietrze,a my wiemy ile kremu zostało.
Zapach kwiatowy i na początku bardzo mi przeszkadzał,przyzwyczaiłam się do niego.
Nie jest ani za gęsty ani za rzadki.


Bardzo dobrze się rozsmarowuje ,trzeba chwilę poczekać,aż wchłonie się do matu.
Mam cerę mieszaną i matowił przez dobrych kilka godzin.Nie gryzie się z podkładami.
Dobrze nawilża i pomimo tego,że jest produktem matującym nie mamy objawów ściągnięcia.Nie ogranicza produkcji sebum.


Krem nie zapycha .Właściwie producent spełnił wszystkie swoje obietnice.
Przeszkadzał mi jedynie zapach no i musimy liczyć się z tym,że od momentu otwarcia mamy 3 miesiące na zużycie,a jest naprawdę wydajny.
Na noc stosuję teraz również serię Botanic tylko  z czerwonym ryżem,tutaj również trzeba przyzwyczaić się do zapachu.
Co dziewczyny polecicie z tej marki,macie swoje perełki?





Doskonale nawilża skórę, zapobiega jej rogowaceniu i łuszczeniu się. Ma działanie przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne. Zmiękczając skórki wokół paznokci, ułatwia manicure i pedicure.

Czytaj więcej na http://www.styl.pl/zdrowie/diety/news-amarantus-zboze-xxi-wieku,nId,317306#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
znany też pod nazwą szarłat - to piękna roślina o ciemnoróżowych kwiatach i nieprzeciętnych właściwościach

Czytaj więcej na http://www.styl.pl/zdrowie/diety/news-amarantus-zboze-xxi-wieku,nId,317306#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
znany też pod nazwą szarłat - to piękna roślina o ciemnoróżowych kwiatach i nieprzeciętnych właściwościach.

Czytaj więcej na http://www.styl.pl/zdrowie/diety/news-amarantus-zboze-xxi-wieku,nId,317306#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
znany też pod nazwą szarłat - to piękna roślina o ciemnoróżowych kwiatach i nieprzeciętnych właściwościach.

Czytaj więcej na http://www.styl.pl/zdrowie/diety/news-amarantus-zboze-xxi-wieku,nId,317306#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj dalej

Od myślenia głowa nie boli.

Naszło mnie na przemyślenia,od czasu do czasu miewam takie przebłyski.Dzisiaj niekosmetycznie.


Przykład 1:
Odkąd sięgam pamięcią remontujemy łazienkę,tak,tak,nigdy nie została dokończona i cały czas jest w fazie projektu,coś dokładamy,coś rozbieramy.Mój mąż to złota rączka (czyt.dobry chłop).Lubi majsterkować,malować,tapetować itd.itp.Problem zaczyna się jeśli chodzi o dobranie ilości materiału do metrażu.Pewnego sobotniego popołudnia zabrakło kleju do płytek,no i co robimy? Ruszamy do Castoramy,tak jak stoimy,w roboczo-domowych ubrankach,upaprani klejem ,farbą.
Szybki przegląd ,mamy,klej,dokładamy halogeny i nagle myśl,skoro już tu jestem to może zakupy do domu,jakaś wędlinka,owoce.Szybka decyzja i wjeżdżamy do Lidla.Od razu na wejściu powinnam zorientować się,że coś jest nie tak.Klienci patrzą na nas bardzo dziwnie,ale co tam ,nie mamy czasu,fruwamy między półkami byle szybko,nagle czuję się jak w thrillerze,chodzi za nami krok w krok pan ochroniarz,czuje prawie jego oddech na plecach.Patrzę na niego ,uśmiecham się-on nie.Śledzi nasze ruchy -byłby świetnym detektywem.Odprowadza nas do kasy i widzę,że mu ulżyło.

Morał: Jeśli nie jesteś odpowiednio ubrany i nie pachniesz jak perfumeria licz się z tym,że będziesz traktowany jak przysłowiowy złodziej .

Przykład 2:
Odpicowani jak stróż na Boże Ciało idziemy do Focaccino w Berlinie,znajomi polecili,miła restauracja z dobrym jedzeniem.
Siadamy zamawiamy i pałaszujemy.Wchodzi starszy pan,około 60.Płaszcz do ziemi z lat 50 -siątych,rozwiane i trochę brudnawe włosy,hmm koszula też nie najlepszej świeżości i co ...i dzieje się cud.Witają go prawie od progu,podsuwają krzesełko,uśmiechy,zamówione dania mega szybko znajdują się na stole.Pan czyta gazetę i wcina spaghetti.

Morał: Klient nasz pan.

Przykład 3.
Od czasu do czasu lubię pochodzić sobie po sklepach,nie w celach konsumpcyjnych...tak po prostu,pomacać,powąchać,obejrzeć.Jako,że estetykę cenię.Chodzę tak sobie po centrum handlowym to tu to tam.W portfelu ostatnie 50 zł.i nie mam zamiaru się z nim rozstawać.Wchodzę do sklepu z bielizną,wszystko piękne ,koronkowe.Podchodzi miła Pani,pyta w czym pomóc,rozmawiamy o ostatnich trendach,miło(według mnie ) gawędzimy ponad pół godziny,w końcu znak pada pytanie:Na co się pani zdecydowała? Na nic-odpowiadam .I tutaj mina miłej pani zmienia kierunek:To ja poświęciłam Pani (czyli mnie) tyle czasu ,a pani nic nie kupi?

Morał :Nie łaź człowiecze ,nie oglądaj,nie macaj i najważniejsze nie zawracaj głowy,jeśli nie chcesz nic kupić.

Przykład 4
Kocham naszą rodzinę za granica i nie omieszkam jej użyć.Spędziliśmy dwa tygodnie w Sztokholmie.Miasto na obrzeżach trochę bure.Ale za to ludzie ach...Wieczór,nastawiamy się na seans filmowy,brakuje śmieciowego jedzenia.Biorę młodego za rękę,wzuwamy buty i w piżamowych spodnich ruszamy do Netto,kilka paczek chipsów,cola,orzeszki,pianki i do kasy.Pani kasjerka szwargocze coś do młodego i miło się uśmiecha ,odpowiadam łamanym angielski tak oto dowiaduję się,że pani również jest miłośniczką wieczornych seansów.Czyżby piżama w sklepie wieczorem była na porządku dziennym.

Morał :Co kraj to obyczaj

Tak oto dobrnęłam  końca.Przykłady pewnie jeszcze by się znalazły,ale do głowy przychodzi mi tylko jedno:Dlaczego oceniamy człowieka zewnętrznie?Czy tylko u Nas obowiązują sztywne wytyczne?Sami sobie je narzucamy?
Czytaj dalej

Isana Color Glanz-lakier do włosów farbowanych nadajacy połysk

Nieczęsto sięgam po produkty,które modelują lub utrwalają fryzurę.
Na naszym rynku kosmetycznym jest ich masa,od koloru do wyboru.
Wizja dwugodzinnego wybierania lakieru czy pianki do włosów to dla mnie koszmar.
Ograniczam się tylko do kilku sprawdzonych produktów,które moje włosy lubią.
Dzisiaj jeden z nich ,taniutki i ogólnie dostępny.


Opis producenta:
 Isana Colorglanz lakier do włosów farbowanych, nadający im połysk. 
Isana Colorglanz lakier do włosów z witaminą pielęgnującą i filtrem UV bardzo mocno utrwala i działa przez 24 godziny. Nie zawiera parabenów.


Skład króciutki (lubię takie) :)
Alcohol Denat., Butane, Propane, Butyl Ester of PVM/MA Copolymer, Aqua, Dimethyl Stearamine, Panthenol, Cyclopentasiloxane, Ethylhexyl Salicylate, Tocopheryl Acetate, Parfum.


O opakowania nie będę się rozpisywać,szata graficzna prosta,opakowanie jak każde inne ,pojemność 250 ml.
Nie ma problemu z dozowaniem lakieru,nigdy nie miałam problemu z kapaniem,zaklejaniem czy zacinaniem się.
Zapach delikatny,nie drażniący.


Mam włosy farbowane,każdy lakier je wysusza,tutaj pomimo,że alkohol na pierwszym miejscu nie odczuwają tego dotkliwie.
Po spryskaniu magicznie nabierają połysku i wyglądają zdrowo.
Nie muszę bać się posklejanych ,wiszących strąków.Każdy włos zostaje na miejscu.
Lakier nie jest typem twardziela,który cały czas siedzi na naszych włosach.
Jeśli mam ochotę się go pozbyć po prostu przeczesuję włosy.
Znajdziecie kilka wersji tej firmy.

-Isana Flexible spray do włosów nadający elastyczność – mocno utrwalający.
- Isana Volumen spray do włosów delikatnych nadaje fryzurze efekt większej objętości i gęstości.
- Isana Supermocny spray do włosów z witaminą i pielęgnującą i filtrem UV.
- Isana Colorglanz lakier do włosów farbowanych, nadający im połysk.
- Isana Colorglanz lakier do włosów o neutralnym zapachu zawiera filtr UV, nadaje włosom farbowanym lśniący wygląd i ekstramocno utrwala fryzurę.
- Isana Power lakier do włosów z witaminą pielęgnującą i filtrem UV maksymalnie utrwala i działa przez 24 godziny.
Aktualnie w rossku jest promocja i możecie go mieć już za 4 zł.
Jeśli nie przypadnie Wam do gustu możecie użyć go do :
-przedłużenia życia ciętych kwiatów
-utrwaleni rysunków
-zapobieganiu brudzeniu się zasłon
-nabłyszczania butów
Używacie,lubicie?






Czytaj dalej

Rzęsy do nieba z Bodetko Lash

Około dwóch tygodni temu pytałam na instagramie o dobrą i dającą rezultaty odżywkę lub serum do rzęs.
Polecałyście ich kilka oraz naturalne sposoby jak olej rycynowy.
Moje rzęsy są jasne,chciałabym je trochę przyciemnić ( niestety na hennę reaguję alergią i opuchnięciem) i wydłużyć.
Dzięki firmie Bodetko Lash będę miała taka możliwość.


Opis producenta:
Dzięki krystalicznie czystym składnikom osiągnęliśmy profesjonalne serum do rzęs o
odpowiedniej konsystencji.
Serum należy stosować codziennie wieczorem .
Aplikujemy odżywkę na nasadę rzęs.
Przebadany dermatologicznie.


Skład:
 Aqua, Euphrasia Officinailis Extract, Sodium Chloride, Trifluoromethyl Dechloro
 Ethylprostenolamide,Alkohol Denat., Benzalkonium Chloride.
Znajdziemy tu ekstrakt ze świetlika i  Bimatoprost czyli syntetyczny (wyhodowany przez naukowców)  prostamid zbliżony budową do prostaglandyny, naturalnego hormonu, regulującego procesy fizjologiczne w organizmie.Znajdziemy go we wszystkich płynach i tkankach ustrojowych.


Do wyboru mamy dwa opakowania 3 ml-na około 8 miesięczna kurację i 1,5 ml na 3-4 miesiące.
Pierwsze przyrosty zauważymy już po 30 dniach,efekt po 3-4 miesiącach.
Przez pierwsze 3-4 miesiące aplikujemy odżywkę raz dziennie. Po tym okresie wystarczy 2-3 razy w tygodniu dla podtrzymania pożądanego efektu.


Zaczynam więc swoją kurację i liczę na efekt wow.
Za kilka miesięcy podzielę się z Wami opinią a efekty będziecie mogły zobaczyć na zdjęciach.
O produkcie możecie poczytać na stronie producenta klik.
Jakie są wasze patenty na długie rzęsy?






Czytaj dalej

Loreal Code Luminize BB-Krem rozświetlajacy

Chyba każda z Nas posiada lub używała już kremu BB.Są one połączeniem kremu i podkładu.Ich zadaniem jest nawilżanie,zmniejszanie drobnych niedoskonałości i dodawanie cerze blasku.
Lubię kremy BB,sięgam po nie kiedy mam mało czasu na pełny makijaż.
Skuszona wizją ujednoliconej cery i zatrzymaniem przebarwień sięgnęłam po Code Luminize od Loreal.


Opis producenta:
Wyjątkowy BB krem Code Luminize łączy skuteczność ujednolicającego koloryt kremu nawilżającego ze skutecznością rozświetlającego podkładu.
-nawilża skórę przez 24 h, zapewniając jej codzienną ochronę przed promieniami UVA i UVB (SPF 15). W kremie zastosowano technologię Lumi-Gen, by regulować pigmentację oraz ujednolicać i rozświetlać skórę (test in vitro).
-zawiera ultra-drobne pigmenty mineralne, które wtapiają się w skórę, aby naturalnie i długotrwale korygować niedoskonałości.
-wzbogacony w składniki odbijające światło BB krem natychmiast rozświetla skórę.


Widoczne rezultaty:
-nierówności cery natychmiast są widocznie wygładzone, a skóra staje się miękka w dotyku.
-dzięki niezwykle lekkiej konsystencji BB krem natychmiast wtapia się w skórę, zapewniając naturalny rezultat przez cały dzień.
-już po dwóch tygodniach niedoskonałości są widocznie zredukowane. Skóra jest bardziej jednolita oraz pełna blasku
Wiek: 25-40


Sięgnełam po odcień dla śniadej cery,zimą używam chusteczek samoopalających no i mojego olejku marchwiowego.
Krem w plastikowej tubie.Nie wyczułam żadnego zapach,bardzo gęsty.
Poniżej na zdjęciach widzicie ,że kolor jest naprawdę ciemny.


Po rozsmarowaniu wtapia się idealnie w skórę i znika,dopasował się do kolorytu mojej dłoni idealnie.
Nie czujemy efektu maski,właściwie nie czuje,że mam cokolwiek na twarzy,ale...no właśnie ale,bardziej odbieram go jako zwykły krem niż krem BB,nie pokrywa niedoskonałości,nie ujednolica.
Coś na zasadzie czapki niewidki.


Myślę,że podobny efekt uzyskałybyśmy mieszając nasz krem nawilżający z podkładem.
Z pewnością nie zapycha,nie  pojawią się po nim żadne niespodzianki na naszej twarzy.
Nie mam pojęcia ile czasu jest na naszej buzi,bo jako niewidoczny nie mogę tego określić.
Zdziwiło mnie również polecenia producenta o stosowaniu go na wieczór,jakoś nie wyobrażam sobie,że idę spać z kremem BB na twarzy.
Dobrze nawilża i rozświetla.Niedoskonałości nie zredukował.
Podsumowując krem jak krem,ale raczej nie wart swojej ceny ( 40 zł.).
Na rynku kosmetycznym pojawiły się również kremy DD dla cery dojrzałej i EE.
Stosujecie kremy BB,a może wolicie CC,które łączą w sobie pielęgnację ,podkład i korektor?
Polecacie konkretne ?



Czytaj dalej

Tusz do rzęs Extra 3D Lash-Rimmel

Tusz nie zdążył pokazać sie w zeszłorocznych recenzjach.
Kupując go nie liczyłam na zachwyty,co najwyżej na mocną czerń na moich rzęsach.
Zaskoczył mnie bardzo pozytywnie i dlatego dzisiaj gości na blogu.


Opis producenta:
Maskara Extra 3D Lash posiada specjalistyczną szczoteczkę w kształcie elipsy. Jej płaska część pozwala uzyskać pożądaną objętość, natomiast zaokrąglone boki docierają do nawet najkrótszych rzęs i dokładnie je rozczesują. W rezultacie spojrzenie zachwyca perfekcyjnym wyrazem.


Tusz w zwykłym opakowaniu,który nie woła kup mnie!.Stoi sobie spokojnie na drogeryjnej półce i czeka ,aż zostanie odkryty.
Szczoteczka silikonowa,dosyć ostra.
Podczas nakładania jest go akurat tyle ile potrzeba.


Rzęsy możemy malować raz,dwa a nawet i cztery razy.Za każdym dodatkowym pociągnięciem robią się coraz dłuższe i gęstsze.
Nie skleja a szczoteczka bardzo dobrze rozczesuje.
Poniżej macie zdjęcia przed i po.Nie wiem dlaczego ,ale moje oczy na przybliżony obiektyw reagują zezem :)


Kiedy tusz już zaschnie nie czujemy ,że rzęsy są obciążone,nie ma sztywności,są po prostu miękkie.
Nie ma tendencji do obsypywania czy nadmiernego rozmazywania.


Bardzo dobrze się go zmywa.
Cena kręci się w granicach 20 złotych,jest bardzo przystępna i sądzę,że jest wart Waszej uwagi.
Czytaj dalej

Balsam do ciała Granat & Porzeczka czyli zmysłowe uwodzenie od Kneipp

Wyobraźcie sobie lekki ,ciepły wiatr,promyki słońca na twarzy i świeży zapach porzeczek dopiero co zerwanych z krzaka.Uwielbiam takie ulotne chwile,które można złapać i zamknąć w żeby później się nimi delektować.
Zapach balsamu przypomniał mi letnie chwile.


Opis producenta:
 Wspaniała kompozycja Balsamu do ciała Granat & Porzeczka uwodzi zmysły wyjątkowym owocowym aromatem i jest źródłem inspiracji. Wybierz się w podróż do rajskiego świata pełnego rozkoszy i zmysłowości, a odnajdziesz wewnętrzną siłę i moc. Aromakologiczne działanie eterycznych olejków ożywia ciało i duszę.


 Balsam do ciała Granat & Porzeczka działa nawilżająco i chroni skórę przed wysuszeniem. Utrzymuje elastyczność i daje delikatne odczucie skóry i nadaje się do każdego rodzaju skόry.


Właściwości kosmetyczne:
-silne regenerujące działanie na komórki & aktywacja komórek
-przeciwzapalne i kojące, nawet  przy atopowym zapaleniu skóry
-bardzo lekki & szybko wchłanialny , nieprzetłuszczający
-idealny dla skóry tłustej
-idealny do regeneracji i  pielęgnacji skóry suchej i wrażliwej


Opakowanie zawiera 200 ml czystego,pozbawionego chemii balsamu o soczystym aromacie porzeczki i granatu.
Balsam ma odpowiednią konsystencję,wystarczy niewielka ilość ,aby dokładnie pokryć skórę.


Nie zawiera substancji konserwujących,barwników,olejów mineralnych,silikonowych i parafinowych.
Nie pozostawia tłustej warstwy,wchłania się bardzo przyjemnie i doskonale nawilża skórę.


O zapachu mogłabym pisać w nieskończoność świeży ,orzeźwiający taki ,która ma się ochotę po prostu schrupać.
Po przebudzeniu możemy wyczuć go jeszcze delikatnie.


Czarna porzeczka stosowana jest w terapii liftingującej i napinającej,nawilża ,łagodzi podrażnienia,opóźnia procesy starzenia,oczyszcza skórę.
Granat wykazuje właściwości przeciwutleniające i wzmacniające ściany komórek. Stosowany jest jako naturalny filtr przeciwsłoneczny w preparatach do opalania i po opalaniu, gdyż chroni przed negatywnymi jego skutkami,wspomaga produkcje kolagenu,uelastycznia,ujędrnia.
Jak widzicie duet został dobrany idealnie.
Balsam jako kosmetyk stworzony z naturalnych składników po otwarciu ma trwałość 3 miesięcy,liczę,że zapach polubicie na tyle,że będzie codziennie gościł na waszej skórze.







Czytaj dalej

Marchewkowe love-olejek z marchwi

Bardzo lubię stosować wszelkiego rodzaju olejki,zazwyczaj są to gotowe mieszanki.Sięgam też po czyste olejku jak np.kokosowy czy migdałowy.
Dwa miesiące temu przeglądając gazetę trafiłam na artykuł o olejku  z marchwii.
Postanowiłam spróbować .Wybór padł całkiem przypadkowo,właściwie podczas zamawiania liczyła się cena.


 Z czego składa się nasza typowa marchewka?
-90 % to woda
-7 % składniki odżywcze:węglowodany,białka,tłuscze
-1% witaminy.A,B1,B2,B6,C,E,H,K,PP,kwas jabłkowy i flawonoidy
-1% składniki mineralne :potas,sód,wapń,fosfor,siarka,magnez,żelazo,mangan,miedź,cynk,kobalt


Olejek można stosować z powodzeniem we wszystkich porach roku,szczególnie latem,przyśpiesza on wówczas opaleniznę i chroni nasza skórę przed słońcem.
Olej z marchewki posiada właściwości :
-napinające
-zapobiega zagłębianiu się zmarszczek
-tonizuje
-wyrównuje koloryt
-działa antyoksydacyjnie czyli zapobiega starzeniu się skóry
-nadaje lekki opalony kolor
-zmniejsza ryzyko raka skóry


Jak widzicie na zdjęciu jest meega pomarańczowy.Ma  rzadką konsystencję,jest bezzapachowy.
Kiedy nałożyłam go po raz pierwszt na twarz wyglądałam jak w pierwszym stadium żółtaczki,efekt znikł po  dokładnym rozsmarowaniu.
Olejek nie pozostawia tłustej warstwy,wręcz przeciwnie reguluje pracę gruczołów potowych i zmniejsza wydzielanie sebum.
Nadał skórze lekki,przyjemny dla oka odcień opalenizny .


Dodaję go do balsamu,dosłownie kilka kropli,skóra jest dobrze nawilżona i lekko przyciemniona.
Podczas maseczek czy to z glinek czy naturalnych składników kilka kropli,dzięki temu moja cera z tendencja do świecenia w strefie T uległa poprawie.
Stosuję go także na krem bb,po kilku kroplach mam piękną muśniętą kolorem twarz.
Doskonale sprawdził się z mieszanką oleju migdałowego:
-10 ml olejku marchewkowego i 100 ml olejku ze słodkich migdałów.
Od tygodnia smaruję ciało tą miksturą ,dzięki temu moja skóra przeszła z lekko pomarańczowej barwy w złocisty brąz.
Mozemy łączyć go z kremem do twarzy czy serum.
Jestem z niego bardzo zadowolona,doskonale nawilża.Polecam dziewczyny :)





Czytaj dalej

Wyniki rozdania z marka Kneipp i paczuszka niespodzianka

Witajcie dziewczyny mam dla Was wyniki rozdania z marką Kneipp.
Poniżej filmik z losowania:


Gratuluje i czekam na Twoje dane do piątku.
Drugie losowanie jak wiecie dotyczy wszystkich moich obserwatorów,losowanie pojawia się z każdą okrągłą liczbą .Miałyśmy już 100 teraz czas na 200.


Gratuluję i również czekam na adres do piątku.
Dziękuje Wam wszystkim,że jesteście tutaj i śledzicie bloga.

Czytaj dalej

Casting Sunkiss Jelly (Żel stopniowo rozjaśniający)-L`Oreal Paris

Witajcie Kochane,jak wiecie w zeszłym roku królowało ombre ,czyli idealne dla brunetek farbowanie włosów,w którym ciemne włosy zbliżając się do końcówek nabierały miodowo -karmelowego koloru.
Pod koniec wakacji pojawiło się sombre ,metoda rozjaśniania włosów ,która dawała efekt muśnięcia słońcem.


Tutaj nową metodą farbowania mogły cieszyć się nie tylko brunetki ale i jasne blondynki.
Produktem ,który doskonale dał sobie radę z efektem sombre okazał się żel od firmy Loreal.


Opis producenta:
Gotowy do użycia żel stopniowo rozjaśniający włosy aż do 2 tonów o delikatnej półprzezroczystej konsystencji. Super prosty sposób na naturalny efekt słonecznego pocałunku i letniego rozświetlenia.
Został stworzony na bazie nadtlenków. W odróżnieniu od tradycyjnych zabiegów rozjaśniających włosy, produkt ten pozwala uzyskać stopniowe rozjaśnienie, z zachowaniem kontroli nad efektem uzyskanym na naturalnych i niefarbowanych włosach

Żel nie jest zalecany dla osób z kolorem  włosów ciemniejszych, niż średni brąz.
 Nie używać na włosy farbowane henną lub koloryzacją progresywną, na wrażliwą lub podrażnioną/uszkodzoną skórę głowy i tuż po trwałej ondulacji. 


 Dostępne odcienie:
- 01 do włosów w odcieniu średniego brązu,
- 02 do włosów w odcieniu średniego blondu,
- 03 do włosów w odcieniu jasnego blondu.

 Opakowanie to plastikowa tubka o pojemności 100 ml.Pachnie dosyć dobrze,nie drażniaco.
Ma faktycznie formę bezbarwnego żelu.



Stosowałam go przez okres miesiąca na rozjaśnione już włosy,były przesuszone i preparat spotęgował to jeszcze bardziej .Przy stosowaniu co trzeci dzień efekty widać już po kilku zastosowaniach.
Producent proponuje wystawienie włosów na ciepło,dzięki temu żel działa.Ja stosowałam suszarkę,czyli myjąc włosy co trzy dni nakładałam preparat i suszyłam włosy.
Myślę,że wystawianie ich na słońce nie jest dobrym pomysłem,za bardzo wysusza włosy.Żel cały czas jest na naszych włosach,nie zmywamy go przecież,działa więc  za każdym razem gdy nasze włosy maja kontakt z ciepłem.
Więc te z Was ,które mają włosy rozjaśniane i zmęczone (wysuszone)muszą liczyć się z pogłębieniem tych problemów.
Minusem jest jego pojemność,przy długich włosach nie wystarczy na długo,być może nie uda Wam się uzyskać sombre,gdyż produkt po prostu się skończy.
Miałam odcień 01,teraz przy jasnych blond włosach  mam ochotę na muśnięte słońcem włosy w zimie i dlatego sięgnę po odcień 03,włosy są już dostatecznie zdrowe i odżywione.
 Jako,że na blogu wybiło nam już ponad 200 obserwatorów równocześnie z wynikami rozdania z marką Kneipp podam wyniki losowania podczas którego jedna z Was-obserwatorek otrzyma prezent niespodziankę.
Czy któraś z Was polubiła się już z żelem od L`Oreal,a może miała podobne problemy jak ja -czyli nadmierne przesuszenie?


Czytaj dalej