Łagodzący żel Aloe Vera-Olivaloe

Udostępnij ten post

Kochani na temat aloesu czytałyście już mnóstwo artykułów,kilka lat temu był dostępny w formie byliny,którą mogłyście hodować w doniczce,trzymać na parapecie i używać w miarę potrzeby.Dzisiaj jesteśmy wygodne,przyzwyczajone do gotowych produktów,jeśli mamy możliwość sięgamy po nie oszczędzając cenne chwile, dobrze, bardzo dobrze, wyobraźcie sobie, że po 8 godzinach pracy,gotowaniu,sprzątaniu,zabawy z małym człowiekiem idziecie do swojej roślinki,urywacie,ścinacie z liści brzeg z kolcami,łyżką wydrążacie miąższ i  blendujecie?Mnóstwo pracy,a sam  aloes musi rosnąć  około 3-5 lat,zanim wykorzystamy go w ten sposób.

zel z aloesu

On sam przywędrował do Europy 3 tysiące lat temu,jego liście zawierają antraglikozydy,żywice,sole mineralne (cynk,miedź),kwasy organiczne,witaminy.
Gotowy produkt proponuje Wam Elia i marka Olivaloe-produkująca swoje produkty na bazie oliwy z oliwek i aloesu,w słonecznej Grecji,w mieście Chania.

kosmetyki z grecji

Opakowanie zawiera 170 ml żelu o idealnej konsystencji,dopasowanej tak,aby nie spływała po nałożeniu,wchłaniającej się w kilka minut,dającej efekt ochłodzenia i orzeźwienia.
Zapach bardzo subtelny ,mój nos jednoznacznie nie jest w stanie go opisać.Oprócz aloesu mamy w nim jeszcze trzy rośliny,które potęgują działanie.

Skład:
AQUA, GLYCERIN, PEG-40, HYDROGENATED CASTOR OIL, CALENDULA OFFICINALIS FLOWER EXTRACT, ANTHEMIS NOBILIS, POLYSORBATE 20, SODIUM HYDROXYMETHYLGLYCINATE, GLYCERYL CAPRYLATE, OLEA EUROPAEA, BUTYLENE GLYCOL, GLYCERYL POLYACRYLATE, TRIETHANOLAMINE, CARBOMERE, DISODIUM EDTA, BENZOPHENONE4, PARFUM, ALOE BARBADENSIS, HEXYL CINNAMALDEHYDE, BUTYLPHENYLMETHYLPROPIONAL, LINALOOL, [(+/-) CL 42051].

Calendula Officinalis-ekstrakt z nagietka,flawonoidy zawarte w nagietku działają przeciwzapalnie, przeciwzakrzepowo oraz antyoksydacyjne. Nagietek jest bardzo ceniony także w kosmetyce, gdyż posiada działanie regenerujące oraz nawilżające, dlatego jest idealny w przypadku bardzo suchej i podrażnionej skóry. 
Anthemis Nobilis-rumian rzymski, dla skóry suchej, delikatnej i skłonnej do podrażnień; dla wszystkich rodzajów cer ze stanami zapalnymi, z wysypką, alergią, oparzeniami słonecznymi, odmrożeniami, podrażnieniami, z pękającymi naczyniami krwionośnymi; dla cery przetłuszczającej się i z rozszerzonymi porami, trądzikiem, łupieżem .
Olea Europaea-oliwa z oliwek, zawiera również cenną witaminę F, czyli jeden ze składników bariery chroniącej skórę przed utratą wilgoci. Dzięki niej odbudowuje płaszcz lipidowy naskórka i w ten sposób przywraca mu naturalną barierę ochronną. Działa na skórę kojąco, wzmacnia jej naturalną odporność, zabezpiecza ją przed odwodnieniem, a także likwiduje szorstkość skóry. 
Aloe Barbadensis-aloes,ma nie tylko działanie ściągające, nawilżające, regenerujące i przeciwzapalne, ale również doskonale opóźnia wszelkie procesy związane ze starzeniem się skóry.

Czuję trochę niedosyt,aloes na samym końcu,ale przeanalizowałam kilka składów popularnych żeli aloesowych i raczej nie chcielibyście widzieć mojej miny.W tym jako jedynym znalazłam tak dobranych sąsiadów.

elia.pl

Co możemy z nim zrobić?Prawie wszystko.

Wykorzystamy go w pielęgnacji włosów i skóry głowy.Wmasowuję go przed myciem i pozostawiam na godzinę,łagodzi podrażnienia i swędzenie ,bywa,że niektóre szampony podrażniają moją skórę na głowie,dzięki temu jednorazowemu zabiegowi niedogodności znikaj,ponoć radzi sobie z łupieżem ,nie jestem jego posiadaczką i nie wypowiem się w tej kwestii,ale jeśli któraś z Was ma taki problem myślę,że powinna spróbować.

Sprawdzi się jako balsam łagodzący podrażnienia,szczególnie po depilacji czy nadmiernej ekspozycji na słońcu.
Kilkakrotnie zastąpił mi krem na dzień w upalne dni,nie zapchał,nie rolował się,ochłodził i nawilżył cerę.
Bardzo lubię go w połączeniu z innymi produktami,w formie maseczki z dodatkiem spiruliny spisał się na medal,likwidował wypryski i rozjaśniał cerę,sama spirulina redukuje zaczerwienienia i zmniejsza podrażnienia, a także wspomaga gojenie i leczenie blizn potrądzikowych. Dodawać możemy świeżo startego ogórka,miód,glinki,
Po zmieszaniu go z brązowym cukrem,mamy naturalny peeling.To jeszcze nic!
Ukręcimy sobie z niego żel do mycia twarzy,wystarczy dodać oliwę z oliwek,wodę różaną i zmiksować.
Jestem pewna,że nie raz Wasz cień do powiek znalazł się w rozsypce przy bliższym spotkaniu z podłogą,możecie wymieszać go z żelem aloesowym i uzyskać naturalny produkt do podkreślenia brwi,utrzymujący w ryzach nasze włoski.

greckie kosmetyki

Opcji jest naprawdę mnóstwo,wszystko zależy od Was.
Sprawdził się w każdej dziedzinie,powinien zagościć w każdej łazience i kosmetyczce.
Też uważacie żel aloesowy za must have?






Brak komentarzy :

Prześlij komentarz