Dzisiaj nie będzie już tak kolorowo jak w ostatnim wydaniu,na koniec zużyć trzy totalne klapy,które pomimo moich szczerych chęci wylądowały w koszu prawie nienaruszone.
W tym odcinku starałam się zebrać większość produktów,zapomniałam o maseczkach nad czym ubolewam,bo kilka z nich okazało się naprawdę przyjemnych,postanowiłam,że będą gościć na Instagramowym koncie po jednorazowym zużyciu.
Zaczynamy.
Normalizujący szampon do włosów tłustych-Tołpa.
Oczyszcza skórę głowy i włosy z nadmiaru sebum i normalizuje pracę gruczołów łojowych. Usuwa zanieczyszczenia i pozostałości środków do stylizacji. Przywraca równowagę skórze głowy i przedłuża efekt świeżości włosów. Włosy odzyskują objętość i lekkość.
Bardzo przyjemny zapach,odpowiednia konsystencja.Liczyłam ,że poradzi sobie z włosami przy skórze głowy,które mocno się przetłuszczają i pozwoli im na dłuższą świeżość,niestety tutaj się nie sprawdził,dzień po umyciu wracały do swojej ciężkiej formy.
Nie podrażnił skóry głowy.
Stara Mydlarnia Spa &Wellness-żel do kąpieli.
Z ekstraktem z alg morskich posiadający naturalne pH. Zawarta w nim prowitamina B5 łagodzi stany zapalne skóry, uelastycznia i nawilża. Ekstrakt z alg morskich łagodzi podrażnienia skóry przesuszonej, działa odżywczo i remineralizująco. Ma działanie antycellulitowe.
Bardzo gęsty,praktycznie bezzapachowy.Doskonale oczyszczał ciało,pozostawiał skórę miękką i nawilżoną.Działania antycellulitowego nie zauważyłam.Bardzo lubię żele tej marki,więc chętnie sięgnę i po inne.
Żel nawilżający do mycia twarzy-Hydro algi różowe-AA.
AA HYDRO ALGI różowe to linia kosmetyków wykorzystujących pielęgnacyjne właściwości alg różowych, pochodzących z głębokich wód Oceanów i cechujących się rubinowym zabarwieniem. Zapewniają one kompleksową detoksykację skóry, w efekcie dodając jej energii i zdrowego kolorytu. Nawilżający żel do mycia twarzy do cery suchej i normalnej pozostawia skórę dokładnie oczyszczoną i odświeżoną, bez uczucia suchości.
Żel przeznaczony jest dla cer suchych ,ja jako posiadaczka cery mieszanej odczuwałam po nim lekkie ściągnięcie,więc nie wiem jak będą czuły się sucharki?Komfortowo raczej nie.
Dobrze oczyszczał i łagodził podrażnioną skórę ,mega wydajny.
Antycellulitowy peeling pod prysznic-Tołpa.
Myje ciało i delikatnie usuwa zrogowaciały naskórek, dzięki czemu może być stosowany codziennie. Delikatnie masuje ciało usprawniając mikrocyrkulację. Wspomaga redukcję cellulitu, wygładza nierówności i wysmukla sylwetkę.
Drobinki peelingujące są baaardzo malutkie i jeśli nałożymy je na wilgotne ciało prawie ich nie odczuwamy.Jednak sam masaż jest przyjemny,znika z prędkością światła i pod dwóch tygodniach dobił dna.Musiałabym dokupić drugie opakowanie,żebym mogła wypowiadać się na temat polepszenia stanu skóry.
Silnie nawilżający balsam do ciała -Cztery Pory Roku.
Zawiera kwas hialuronowy, składnik który wiąże wodę w skórze właściwej, dzięki czemu zapewnia skuteczne i długotrwałe nawilżenie.
Pomaga zapobiegać oznakom suchości i ściągnięcia naskórka, pozostawiając uczucie komfortu i odprężenia.
Pobudza procesy regeneracyjne skóry na dłużej zapewniając jej młody i jędrny wygląd.
Kremowa konsystencja doskonale się rozprowadza i szybko się wchłania.
Składniki aktywne:
Balsam jest cudowny.Delikatna konsystencja,wchłania się lotem błyskawicy ,nie pozostawia na skórze tłustego filtru.Nawilża i koi podrażnienia na wysokim poziomie.Jest bezzapachowy.Idealny dla skór wrażliwych i suchych.Dzięki pompce łatwiej go dozować.Do tego cena 10złotych!
Kupię ponownie.
Kuracja w ampułkach do włosów-Farmona.
Doskonałe rozwiązanie dla bardzo zniszczonych i słabych włosów. Ampułki ze skrzypem polnym powstały na bazie naturalnych elementów i sprawdzonych, zielarskich receptur. Roślinne składniki pobudzają cebulki włosowe do wzrostu i odżywiają, dzięki czemu włosy stają się zdrowe i zregenerowane. Innowacyjne aktywne komponenty przedłużają cykl życia włosów, zapobiegają wypadaniu i wyraźnie poprawiają kondycje włosów.
W opakowaniu znajdziemy 5 ampułek po 5 ml.Producent zaleca wcierać jedno opakowanie dwa razy w tygodniu w skórę głowy,używałam ampułkę na dwa razy,cała kuracja zajęła mi więc 5 tygodni.Ma wodną konsystencję,pachnie lekko,ziołowo.Napiszę to co zawsze,włosów zniszczonych nie da się doprowadzić do wersji normalnej,można jedynie maskować.Nie zauważyłam zmiany w ich strukturze,trochę spadło ich wypadanie.
Fitomed-tonik oczyszczający ziołowy-cera tłusta i trądzikowa.
Wyciąg ziołowy zawiera olejki szałwiowy i melisowy, garbniki, saponiny, flawonoidy o działaniu oczyszczającym i antybakteryjnym. Tonik wygładza i rozjaśnia skórę, zamyka pory. Łagodzi objawy trądziku grudkowo-krostkowego.
Mój ulubieniec,pięknie domyka pory,łagodzi krostki i reguluje poziom sebum.Zużyłam już kilka buteleczek i z ogromną przyjemnością do niego wracam.
Bielenda Vanity-krem do depilacji z aloesem.
Aksamitny i delikatny krem przeznaczony do ekspresowej depilacji. Wyjątkowo łagodnie i bardzo dokładnie usuwa nawet najkrótsze włoski, czyni depilację wyjątkowo szybką, skuteczną i bezbolesną.
Nie robi dosłownie nic,obojętnie czy trzymam go 5 czy 10 minut,zostaje każdy jeden włosek.Chyba najgorszy z jakich miałam.
Hydrolat bławatkowy-FitComfort.
Hydrolat bławatkowy usuwa obrzęki, działa przeciwzapalnie, łagodząco, detoksykująco i chłodząco. Jako jeden z nielicznych, polecany jest do pielęgnacji oczu.
Sprawdza się przy każdym typie cery,idealny do maseczek,samodzielnie jako tonik,lub mgiełka łagodząca podrażnienia.Polecam.
Odżywka silnie nawadniająca do włosów-Insight.
Wzmacnia suche i odwodnione włosy, pozostawiając je lśniące i miękkie w dotyku. Organiczne składniki zapewniają sprężystość i elastyczność włosom, działając kojąco na skórę głowy.
Pomimo problemów z włosami przy skórze głowy,moje kłaczki są przesuszone rozjaśnianiem.Kupiłam ją w opakowaniu 100 ml,wersja mniejsza ,wydaje się żyć w nieskończoność,jest gęsta i treściwa,niewielka ilość wystarcza na pokrycie moich włosów.Po spłukaniu są mięsiste,łuski domknięte,dobrze się układają.Sięgnę chętnie po szampon i wersję dla włosów zniszczonych.
Usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Jest delikatny i ma fizjologiczne pH, dzięki czemu można go używać również do demakijażu oczu. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia.
Byłam zaskoczona tym jak dobrze radził sobie z demakijażem oczu,nie szczypał,nie podrażniał.Bedę miała go na uwadze przy następnych zakupach.
Joico-Balsam do stylizacji włosów.
Bezalkoholowy lotion do układania włosów.Pomaga kształtować fryzurę nadając jej objętości.Zapewnia lekkie utrwalenie.
Nakładamy go na wilgotne włosy,po wyschnięciu wyglądały jak posklejane strąki,obciążał je ,zero śladu objętości.Porażka na całej linii,liczyłam na efekt włosów muśniętych wiatrem.
Truskawkowe serum ujędrniające w piance-Farmona.
Ekstrakt z truskawki, działa antyoksydacyjnie, chroniąc skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, aktywizuje procesy regeneracji skóry, przyspiesza gojenie mikrourazów naskórka, nawilża, zwiększa elastyczność i jędrność skóry. Odżywia i rewitalizuje skórę zmęczoną i przedwcześnie starzejącą się, działa delikatnie ściągająco. Zmniejsza pory, działa przeciwzapalnie, odkażająco i bakteriostatycznie. Poprawia koloryt skóry.
Nosi nazwę "Spełniona Obietnica",mogłabym poświęcić jej osobny,post,pachnie truskawkami,po naciśnięciu otrzymujemy lekką piankę,wchłania się bardzo dobrze,sprawdziła się świetnie w upalne dni,stosowałam ją również do biustu.Ujędrnia,nawilża...wypróbujcie .
Volumania-lakier do włosów dodający objętości-Schwarzkopf.
To moje trzecie opakowanie.Nadaje moim kłaczkom niesamowitej objętości,potrafi utrzymać każdą fryzurę.Świetnie wyczesuje się włosów,nie skleja.Kupię ,oj tak!
Na koniec trzy totalne klapy.
Kobo-Ideal Cover Make Up.
Jest mega twardy ,zbity i ciężko wydobyć go z opakowania.Strasznie toporny,zapycha,nie nadaje się jako podkład,nie chce wymieszać się z innymi.Wiem,że niektórzy używają go do konturowania.Jestem na nie.
Mascara wielofunkcyjna do rzęs-Ingrid.
Miała nadawać rzęsom ekstremalną długość,podkręcenie i objętość.Szczoteczka ma stożkowy kształt i wszystko byłoby dobrze gdyby nie ogromna ilość tuszu.Ogromnie skleja rzęsy i kruszy się jeszcze bardziej.Chciałam jej dać więcej czasu i liczyłam ,że lekko przyschnie,nic z tego,w środku jest chyba ukryta jakaś fabryka,która produkuje na okrągło czarną maź.
Kryjący podkład do twarzy z olejkiem arganowym-Delia.
Strasznie ciężki,roluje się na twarzy ,wchodzi w pory,nakładając go czułam się jakbym miała na niej plastelinę.Okropnie się błyszczy,schodził przy najmniejszym dotknięciu,nie współpracował z pudrami matującymi.Nie ,nie ,jeszcze raz nie.
I to już koniec moich towarzyszy doli i niedoli.
Dajcie znać czy ,któryś z nich zagościł u Was.
Bardzo fajne denko. Micela z tołpy też polubiłam :)
OdpowiedzUsuńKurcze fantastycznie i przejrzyście wszystko opisałaś. Ten lakier juz sobie zanotowałam na liście zakupow.
OdpowiedzUsuń