Witajcie w marcu-miesiącu,który kojarzy się wiosennie.
Dzisiaj soczysty post z zapachem w stylu flower-power.
Kremy do rąk to produkt o którym żadna z nas nie zapomni,używamy go codziennie.Dobrze dobrany pozwoli długo cieszyć się gładkimi i eleganckimi dłońmi.
Kupując krem kieruję się składem ,ale i zapach ma dla mnie duże znaczenie.Bardzo często zapachy te znikają lub zmieniają się,stają się nie do poznania i powąchania.
A jednak udało mi się trafić na krem,który uwiódł mnie zapachem i chcę ,aby uwodził mnie stale ,a wszystko dzięki firmie Kneipp i temu cudeńku.
Opis produktu:
Intensywnie pielęgnujący krem do rąk dzięki swojej bogatej konsystencji chroni skórę przed wysuszeniem,szkodliwymi wpływami środowiska.Łagodzi skutki starzenia spowodowanego światłem.
Krem ma w swoim składzie : olejek migdałowy, olejek jojoba, wyciąg z avocado, witaminy A i E oraz łagodzący Panthenol.
Nie zawiera substancji konserwujących,barwników,olejów mineralnych,silikonowych i parafinowych .
Wycisnęłam z niego dosłownie wszystko,zresztą widzicie pewnie na zdjęciach , tubka nie jest w idealnym stanie ;)
Opakowanie w ślicznym różowym kolorze z nakrętką typu klik,dzięki temu nie musimy odkręcać i zakręcać go podczas aplikacji,wystarczy ruch jednym palcem.
Konsystencja delikatna,przypomina mus.
Jest bardzo wydajny,niewielka ilość wystarczy na pokrycie dłoni,szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu.
Już po kilku użyciach można zauważyć bardzo dobre nawilżenie skóry dłoni,staje się gładka jak jedwab.
Mój problem polega zazwyczaj z szorstkością wewnątrz ,tutaj krem zmiękczył skórę.
Jeśli macie naprawdę suchą i wrażliwą skórę dłoni polecam Wam maseczkę z tego kremu.Wystarczy,że raz w tygodniu nałożymy na bogato grubą warstwę ,wsadzimy łapki w bawełniane rękawiczki i położymy się spać.
Zapach zostawiłam na koniec .Jest cudowny,obłędny,mogłabym smarować się od stóp do głów tylko dla samej woni,nie ucieka od naszych dłoni,tylko pachnie i pachnie sobie delikatnie.
Obiecuję,że go nie zdradzę i pozostanie ze mną na zawsze .
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz