Cała prawda o...moich stopach

Odkąd pamiętam miałam problem ze skóra stóp.Zdrowa skóra stóp jest dobrze nawilżona i ukrwiona, a przez to gładka, elastyczna i odporna na pękanie. Wszelkie odstępstwa od prawidłowego stanu mogą prowadzić do powstania zrogowaceń i bolesnych pęknięć.
Dopiero pani dermatolog rozjaśniła mi w głowie. Przyczyną stanu chorobowego jest nadmierne rogowacenie naskórka. Nadmierne rogowacenie spowodowane jest między innymi zmniejszonym wydzielaniem łoju i potu, skóra jest wyjątkowo sucha i pokryta grubą, zrogowaciałą warstwą naskórka.
Pielęgnacja skóry suchej i zrogowaciałej stóp polega na zabezpieczaniu jej przed utratą wilgoci.
Sięgnełam ostatnio po markę SheFoot. 

Wybrałam krem odżywczy do paznokci i suchej skóry stóp oraz peeling naturalny.
Zaczniemy od peelingu.
Opis producenta:
Peeling z naturalnymi składnikami peelingującymi ma potrójne działanie: zmiękcza, ściera twardy naskórek oraz pielęgnuje i odżywia, pozostawiając stopy gładkie i miękkie już po pierwszym zastosowaniu. Produkt zawiera tylko naturalne składniki ścieralne:
• pestki oliwek
•łupiny migdałów
•łupiny orzecha macadamia

Peeling zamknięty w wygodnym opakowaniu.Delikatny zapach i gęsta konsystencja.
Śliczny bursztynowy kolor z widocznymi drobinkami pestek oliwek,migdałów i łupin orzechów.

Aplikacja bezproblemowa,wyciskamy odpowiednią ilość ,nakładamy na suchą skórę i masujemy około 3 minut.
Skóra po takim peelingu jest naprawdę miękka i nawilżona.Jak dla mnie za delikatny.
Teraz wypadałoby zastosować krem odżywczy.
Opis producenta :
Krem opracowany by odżywiać i uelastyczniać przesuszoną skórę i zapobiegać mikropęknięciom, które pojawiają się stopach w sposób naturalny każdego dnia.
•masło shea
•olej arganowy
•witamina E
•alantonina
•gliceryna

Krem ma bardzo przyjemny zapach,gęstą konsystencję.Po naniesieniu odpowiedniej warstwy czuć lepkość,znika ona po kilku minutach i to dosłownie.Po pół godzinie nie czułam na skórze ,że użyłam kremu.
Produkty stosowałam codziennie przez miesiąc.Ogólnie jestem zadowolona.Oba preparaty nie zawierają barwników,parabenów,peg,ftalanów,silikonów.
Co pomaga mi jeszcze w pielęgnacji stóp.Dwa gadżety.
Umilają i ułatwiają mi pielęgnację stóp.
Pierwsze to urządzenie mające kilka zastosowań.

To obrotowa szczotka,który służy do mycia,masażu,dermbrazji.Posiada 5 wymiennych końcówek i jest zasilana bateriami.Końcówka z pumeksem sprawdza się rewelacyjnie.

Drugie zapewne znacie.Tarka do stóp z pokrywką,która zbiera wszystkie usunięte skórki.

Z obu jestem zadowolona,w zapomnienie poszedł tradycyjny pumeks.
Zapraszam na rozdanie,koniec za tydzień.A ja myślę już nad nowym,może tym razem coś dla płci przeciwnej?