Wrinkle Killer Duo Moisturiser-Skin Chemists

Udostępnij ten post

Krem....co może zrobić z naszą skórą?Pewnie większość z Was myśli ,że cudów nie można się spodziewać.Serum -o tak ten produkt jako bardziej skoncentrowany potrafi więcej ...Nic bardziej mylnego,i ja pozostawałam w błogiej niewiedzy dopóki w moje ręce nie trafił krem pewnej brytyjskiej firmy.
Po kilku zastosowaniach przeczytałam nazwę jeszcze raz dokładnie ...czy to aby na pewno krem ?




Opis produktu:
Przeciwzmarszczkowy krem z jadem węża.Wyciąg z jadu węża bezwzględnie eliminuje zmarszczki, a pozostałe innowacyjne substancje równocześnie doskonale pielęgnują i pieszczą skórę.


Skład :
Aqua, Glycerin, Propylene Glycol, Glycereth-26, Cetearyl alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Ceteareth-21, Simmondsia Chinensis (jojoba) Seed Oil, Sodium Stearoyl Lactylate, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl-Taurate Copolymer, Dimethylaminoethanol, Squalane, Phenoxyethanol, Methyl Paraben Imidazolidinyl Urea, Alcohol, Parfum, Butylparaben, Ethylparaben, Lecithin, Disodium Rutinyl Disulphate, Hydroxyproline, Isobutylparaben, Propylparaben, Sorbitol, Magnesium Ascorbyl Phosphate, Tocopherol, Polysorbate 60, Ascorbyl Palminate, Glyceryl Stearate, Glyceryl Oleate, Citric Acid, Dipeptide Diaminobutyroyl Benzylamide Diacetate, Co-enzyme Q10


Składniki aktywne :
-Syn-Ake® – syntetyczny jad węża o silnym działaniu rozkurczającym. Zawiera neuropeptyd, który imituje działanie polipeptydu odkrytego w jadzie żmii świątynnej. Daje on efekt redukcji zmarszczek i poprawia wygląd skóry twarzy.
-Aquaxyl™ – wygładza skórę dzięki polepszeniu spoistości jej komórek.
-Olej kokosowy – w połączeniu z kompleksem Aquaxyl™ doskonale nawilża i ogranicza utratę wody.
-Gransil DMCM-5 – zapewnia skórze jedwabistą gładkość i fantastyczne uczucie miękkości.


 Składnik Syn-Ake (4%), to neuropeptyd, który jest składnikiem aktywnym w tym produkcie.Białko ,które zostało stworzone na podobieństwo jadu żmii zygzakowatej .Jest to syntetyczna wersja i jej działaniem jest odprężenie mięśni ,które tworzą zmarszczki.Dzięki temu nasza skóra odpoczywa ,a zmarszczki są zniwelowane.Podobnie działa botoks ,który paraliżuje nasze mięśnie,a  skóra prostuje się.Tutaj efekt jest podobny z tym,że nie martwimy się ,że nasza twarz będzie przypominać bezduszną maskę.
Bardzo dużo zależy od tego jak będziemy go stosować.Nie jest to zwykły krem,nie wklepujemy tylko wmasowujemy tak jak ja  okrężnymi ruchami.
Efekty widoczne są już po kilku użyciach.Zmarszczki na moim czole wygładziły się.Sprawdził się tez idealnie w okolicach oczu,skóra jest napięta i nawilżona.
Jeśli nie macie potrzeby nie musicie stosować go na całej twarzy,a jedynie w miejscach gdzie występują zmarszczki lub okolic najbardziej na nie narażone.


Krem zamknięty jest w przeźroczystym opakowaniu,mamy możliwość kontrolowania jego zużycia.
Po kilku dniach używania pompka przestała chodzić.Co teraz?Aaaa...karteczka.Była dołączona do opakowania ,a ja jak zwykle jej nie przeczytałam.Pogrzebałam ,poszukałam,jest!
Buteleczkę wykonano w technologii Airless,czyli produkt jest zamknięty hermetycznie,dzięki temu nie dostaje się do niego powietrze a tym samym i bakterie.
Opakowanie wystarczy po użyciu odkładać do góry nogami a po kilku dniach wszystko wraca do normy.
Jednym słowem naszemu kremowi musi się odbić jak małemu dziecku :)
Nie odkręcamy ,nie zaglądamy do środka,bo przez to cała filozofia technologii pójdzie na marne.
Wrinkle ma bardzo treściwą konsystencję ,pachnie lekko ,orzeźwiająco ,zapach ulatnia się po kilku minutach.
Przy moje mieszanej cerze kremy zazwyczaj pozostawiały tłusta warstewkę .Ten wchłania się do matu błyskawicznie.Bardzo fajnie współpracuje z podkładami i kremami BB.



Używałam go namiętnie rano i wieczorem przez miesiąc.Zużycie widoczne jest na zdjęciach.Jest naprawdę wydajny i spokojnie możemy cieszyć się nim nawet pół roku.
Dla kogo to cudo?
Dla kobiet pragnących spłycić zmarszczki oraz ujędrnić i obficie nawilżyć skórę twarzy.
Wiek nie gra tu roli,każda z nas ma zmarszczki mimiczne,każda chce zatrzymać płynący czas.
 Produktu nie powinny stosować osoby uczulone na jad węża.
Podsumowując krem jest dla mnie darem z niebios ,choć swoje palce maczała tu marka Skin Chemists i Tanika z Dobra Dla Urody ,którym bardzo dziękuję za możliwość jego przetestowania.
Poradził sobie doskonale z moją kapryśną cerą,rozjaśnił i odjął jej lat.Twarz i jej owal są bardziej wyraziste,skóra wokół oczu wypoczęta a ja uśmiechnięta ...nawet się zrymowało .To prawdziwy wojownik ,walczy do upadłego z upływającym czasem.
Na koniec zostawiam cenę :
299 zł-50 ml.
Wiecie ,że sama widząc cenę moje serce bije z przyśpieszeniem ,czytając o kremach w tej kategorii cenowej ,zastanawiałam sie jak można wydać tyle kasy...można,wystarczy jedna przygoda ze Skin Chemists i Wrinkle Killer Duo Moisturiser.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia i mam zamiar (święta...ach święta) przytulić jeszcze inne produkty tej marki.
A co tam ?Odrobina luksusu należy się każdej z nas .




Brak komentarzy :

Prześlij komentarz