Vita Liberata-Luxury Tan

Udostępnij ten post

Kochani dzisiaj czas na recenzję produktu o którym pisałam Wam tutaj klik.


Opis producenta:
Innowacyjny samoopalacz w postaci gęstegomleczka dostosowujący się do PH skóry, dzięki wysoko zaawansowanej technologii pHenO2.
Prosta aplikacja , dzięki naturalnym składnikom nie posiada intensywnego zapachu i może być stosowany przez kobiety w ciąży. 



Opakowanie bardzo wygodne z mini pompeczką.Mam odcień medium i chociaż na zdjęciu wyda się Wam bardzo ciemny,jest to tylko złudne.


Przed aplikacją należy wykonać peeling całego ciała.Do nanoszenia używałam rękawicy.Już po pierwszym razie otrzymałam delikatny,złocisty kolor.
Najlepsze efekty uzyskamy,nakładajac balsam trzykrotnie np.rano,wieczorem i rano.Efekt utrzyma sie do dwóh tygodni,a nasza opalenizna z tubki będzie schodzić równomiernie.
Jeśłi macie ochote tylko na lekka opalenizne możecie używać go tak jak ja,czyli raz w tygodniu ,jednorazowa aplikacja.
Balsam nie pozostawia typowego zapachu dla samoopalaczy,jest bezpieczny dla kobiet w ciąży.
Nie pozostawia smug ani zacieków.


Jest bardzo wydajny,powinien wystarczyć Wam na cały okres wakacyjny.
Nie musicie czekać w nieskończoność,aż wyschnie.Doskonale nawilża skórę.Stosowałam go również na skórę twarzy,sprawdził się świetnie,nie podkreślił niedoskonałość,suchych skórek,wyglądał bardzo naturalnie.
Polecam również jeśli macie ochotę na szybką opaleniznę przed imprezą.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz