Ziaja, Sopot Spa, Mydło z algami pod prysznic

Udostępnij ten post

Macie juz dość słodkich i owocowych zapachów w produktach pod prysznic.Marzycie o czymś świeżym,innym ?
Zapraszam do lektury,dzisiaj marka Ziaja i mydło,które wraca do mnie zawsze letnia porą.


Opis producenta :
Doskonale wygładza oraz skutecznie zmiękcza skórę, intensywnie nawilża i zapobiega nadmiernej utracie wody. Zawiera delikatne składniki myjące pochodzenia roślinnego.
Działa łagodnie na skórę, nie wysusza jej i nie powoduje podrażnień.




Substancje aktywne :
Solanka sopocka -mineralizuje organizm przez skórę. Wpływa na efektywne nawilżenie i elastyczność, doskonale zmiękcza naskórek oraz skutecznie poprawia kondycję skóry.
Hydro-retinol -niebieska alga z jeziora Klamath w stanie Oregon, bogata w składnik przeciwzmarszczkowy A-Retinol, najaktywniejszą postać witaminy A. Zawiera proteiny, aminokwasy, witaminy z grupy B, C i E oraz kompleksy minerałów.
Alga Porphyra umbilicalis (Alga Nori)-ekstrakt z czerwonej algi pozyskiwanej z wód wybrzeża Atlantyku. Źródło protein, soli mineralnych, witaminy A, B12. Intensywnie nawilża, głęboko i trwale wiąże wodę.
Alga Laminaria digitata-działa łagodząco, jest aktywnym czynnikiem chroniącym naskórek i skórę właściwą włączając obszar wewnątrzkomórkowy i równowagę warstwy granicznej naskórek-skóra właściwa. Zmniejsza świąd, rumień i opuchliznę.
 Alga Enteromorpha compressa-alga zielenica, wydobywana z dna mórz strefy zimnej i umiarkowanej. Zawiera liczne biopierwiastki - żelazo, potas, fosfor i siarkę; witaminy z grupy B oraz witaminy C i E, beta-karoten, polisacharydy, aminokwasy - m.in. hydroksyprolinę.


Opakowanie zawiera 200 ml mydełka.Minus za cienki plastik,który poddaje sie bardzo łatwo.
Kolor iście królewski-niebieski.Od razu kojarzy się z niebem i morzem,letnimi porankami.
Konsystencja gęsta,nie spływa ze skóry.Bardzo dobrze sie pieni i oczyszcza skórę.Nawlżenie jest na dobrym poziomie.


Używam go również jako płynu do kąpieli,powstaje fantastyczna pianka a woda zmienia się w morski odcień.
Nazwa mydło w tytule może was odstraszyć,nie ma się czego bać,produkt nie wysusza ,nie drażni,pozwalam sobie nawet na nieużywanie balsamu po nim.
Zapach powali Was na kolana.Bardzo rześki,słono-morski,poczujecie się jak pod prysznicem jak w morskiej kąpieli.
Daje nam energetycznego kopniaka.
Polecam ,wracam zawsze do niego w letnie ,upalne dni.Doskonała cena ,wydajność...no i nasza Polska marka.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz