Bielenda, Drogocenny olejek arganowy 3 w 1

Kosmetyki z olejkiem arganowym odnajdziemy dosłownie wszędzie.Moja skóra i włosy polubiła się z nim.Dzisiaj o olejku arganowym 3 w 1 od Bielendy.

Opis producenta :
Drogocenny Olejek Arganowy 3w1 to prawdziwy upiększający eliksir dla Twojego ciała, twarzy i włosów. Kompozycja składników odżywczych wyraźnie odżywia, nawilża i wygładza oraz poprawia napięcie i elastyczność skóry.
Efekt: Satynowa skóra, gładka cera, jedwabiste włosy.

Opakowanie z pompką,która czasami nie chce spełnić swojego zadania.Zapach lekko cynamonowy.
Jest to olejek więc ma prawo być tłusty.Konsystencja dosyć rzadka.

Nakładałam go na całe ciało po kąpieli,trzeba poczekać kilka minut,aż wchłonie się całkowicie.Bardzo dobrze nawilżał i zmiękczał skórę.
Jeśli chodzi o włosy-tutaj katastrofa,na pewno nie polecam do nakładania na całe włosy-efekt zmokłej kury gwarantowany.Wtarty w końcówki również je obciążył i zlepił.Olejek nadaje się do olejowania włosów,pod warunkiem,że zostanie naprawdę dobrze zmyty.
Olejek stosować można także na twarz,zazwyczaj kosmetyki 3 w 1 traktuję sceptycznie.
Tutaj moje zdziwienie sięgnęło zenitu.Mam cerę mieszaną,więc moja buzia z olejkiem nie powinna się polubić.Po wieczornym oczyszczeniu i nałożeniu go na noc spodziewałam się rano zatkanych porów i świecenia.Nic takiego się nie wydarzyło.
Skóra do rana wchłonęła olejek,zrobiła się mięciutka i delikatna jak aksamit .Byłam i jestem pozytywnie zdziwiona.Stosuję go teraz co wieczór.

O olejku awokado możecie poczytać u Testuję,smakuję i oceniam.W tej linii jest dostępny również olejek brzoskwiniowy.
Skusiłyście się na ten produkt czy kupiłyście z czystej ciekawości?