Hity-pozostaną ze mną w 2016

Udostępnij ten post

Kosmetyki,które pojawią się w dzisiejszym poście nie gościły na blogu.Używałam ich namiętnie w 2015 roku,towarzyszyły mi na co dzień.Wszystkie sprawdziły się wyśmienicie i będą ze mną w tym roku.Zapraszam.



Na pierwszym miejscu Wibo,Fixing Powder-sypki puder utrwalający.


Bardzo drobno zmielony,pachnie...pudrem.Doskonale matuje ,niweluje pory,nie wchodzi w zmarszczki.Współgra z każdym moim podkładem.Nie uczula.Trzyma w ryzach moją mieszana cerę i utrwala na długo.

Miejsce drugie Catrice,Camouflage Cream-korektor kryjący.


Kremowy,gęsty,ukrywa wszelkie niedoskonałości.Matowi przy kryciu więc współgra z podkładami.Nie ciemnieje.Sprawdził się idealnie kryjąc przykre niespodzianki i przebarwienia,niestety nie sprawdził się jako korektor pod oczy ,podkreślał wszystkie zmarszczki.

Miejsce trzecie Rimmel,Match Perfection-podkład dopasowujący się do cery.


Chyba tegoroczne zaskoczenie.Wcześniejsza wersja to koszmar ,moja cera świeciła się jak bombka.Kiedy trafił w moje ręce nie spodziewałam się zbyt wiele.Po pierwszym użyciu szok!Pięknie stapia się z cerą.Kryje świetnie jak na podkład przy dziennym makijażu.Nie uwydatnia zmarszczek,nie wchodzi w pory,nie zapycha.Lekki i przyjemny.

Miejsce czwarte Golden Rose,Eyebrow Powder-puder do brwi.


Pięknie podkreśla brwi,nadając im matowe wykończenie.Natężenie koloru można regulować,jaśniejsze na dzień,mocniejsze na wieczór.Utrzymuje się cały dzień.Jest mega wydajny.

Miejsce piąte Catrice,Lash Boost-rzęsy w butelce.


Opakowanie zawiera nylonowe włókna przeznaczone do zagęszczania i wydłużania rzęs.Aplikacja prosta :nakładamy warstwę tuszu,na jeszcze mokry nakładamy nasze włókienka ,odczekujemy chwilę i pokrywamy drugą warstwą tuszu.Produkt nie obsypuje się ,współpracuje ze wszystkimi moimi maskarami.Efekt :mega gęste i dłuższe rzęsy.Nie uczula.

Miejsce szóste Wibo,Deluxe Brightener-korektor rozświetlający.


Korektor nie jest zbyt kryjący,za to pięknie rozświetla skórę pod oczami.Nadaje zdrowego i młodszego spojrzenia.Nie podkreśla zmarszczek,delikatnie odbija światło.Dobrze stapia się z podkładem .Mega plus za aplikator,nie musimy nic dotykać.Forma twist u dołu i produkt ląduje na pędzelku.

Miejsce siódme Golden Rose,Dream Eyes Eyeliner-kredka do oczu.


Kredka przeznaczona jest do podkreślania dolnej i górnej powieki.Mam numer 426-piękny perłowy odcień,stosuję ją do rozświetlenia kącików oczu.Odmładza spojrzenie,kremowa konsystencja ,doskonale się wtapia i utrzymuje cały dzień.

Miejsce ósme Catrice,Longlasting Brow Definer-trwały flamaster do brwi.


Ma cieniutki pędzelek dzięki któremu możemy uzupełnić ubytki w naszych brwiach.Strzał w dziesiątkę dla osób,które są na etapie zapuszczania i powrotu do swojego naturalnego kształtu.Utrzymuje się cały dzień.Daje bardzo naturalny efekt.
Oto cała ósemka,która pozostanie ze mną nadal.Kosmetyki w dobrej cenie i spełniające
 swoją rolę w 100 %.
Odnalazłyście w niej i swoich ulubieńców?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz