Na drugi dzień szara rzeczywistość.Moje piórka przylegają ciasno do głowy i za nic nie chcą już falować wdzięcznie przy każdym kroku.Myć ...znowu suszyć..a może sięgnąć po specjalistyczny produkt?
Opis producenta:
Taft Instant Volume Powder w jednej chwili wyczaruje niezwykła fryzurę – niezależnie od pory dnia, a nawet roku – włosy zawsze będą idealnie ułożone. Specjalnie stworzona bardzo efektywna formuła sprawia, że dzięki Taft Instant Volume Powder każdy kosmyk włosów będzie pod skuteczną kontrolą.
Opakowanie plastikowe z dziurkowanymi otworkami przez ,które wydobywa się nasz proszek,kojarzy mi się z solniczką.Puder bezzapachowy,aplikacja możliwa na dwa sposoby :
-na dłoń ,rozcieramy i układamy fryzurę
-bezpośrednio na włosy
Puder znika w naszych dłoniach po roztarciu,więc wyobraźcie sobie moje zdziwienie ,jak mam teraz nałożyć nie widząc produktu,czy ilość wysypana na raz wystarczy na pokrycie całej głowy?a może sięgnąć jeszcze raz? Trochę to problematyczne,do tej pory nie wiem jaka ilość byłaby idealna.
Druga wersja aplikacji również nie przypadła mi do gustu,zbyt duża ilość pudru na raz w jednym miejscu,nie można go dokładnie rozetrzeć .
Efekt owszem i jest ,utrzymuje się do dwóch godzin i znika.Pozostawiając nasze włosy suche,tępe ,sklejone,wyglądają jak niemyte od kilu dni.Ciężko je rozczesać.Zaznaczam,że stosowałam go tylko na czyste,dopiero co umyte włosy,efektu przy włosach dwudniowych nie da się opisać...
Puder powoduje szybsze przetłuszczanie włosów .
Nie sprawdził się na moich włosach,jestem zawiedziona i jestem na nie!
Teraz przejdźmy do milszej strony,czyli wyników rozdania.
Zestaw wygrywa:
Gratuluję i czekam na Twój adres (mail w zakładce kontakt).
Jakie są Wasze przygody z produktami dodającymi objętości?Co polecacie?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz