ULTRA aktywny krem regenerujący z wit. D ,ProVita D-Lirene

Jak pewnie zauważyliście mało jest na blogu o kremach do pielęgnacji twarzy.Podyktowane jest to głównie tym,że czytając zapewnienia producentów czuję się skuszona i krem ląduje na mojej półce,niestety kończy się tylko na zapewnieniach.Ciężko jest trafić na dobry produkt przy mojej mieszanej cerze i ich wybór przypomina mi rosyjską ruletkę.
Dzisiaj o kremie marki Lirene,który moja cera przyjęła oklaskami na stojąco.

Opis produktu :
ZDROWA i WYPOCZĘTA CERA. Unikalny kompleks NIGHT proVita Dodbudowuje naturalną barierę naskórkową, dzięki temu procesy odnowy komórkowej przebiegają bez zakłóceń. Objawy stresu i zmęczenia ulegają likwidacji, a cera odzyskuje świeży, wypoczęty wygląd.

Na początek liźniemy sobie trochę wiedzy z zakresu działania wit.D.Część jej znajdziemy w mleku,rybach ,jajach,resztę ( 80 %) produkujemy sami wystawiając nasza skórę na słońce.Jak wiecie kosmetolodzy radzą,aby stosować kremy z filtrami ,robimy to dbając o nasza cerę ale i tym samym blokujemy syntezę skóry z wit.D i wywołujemy jej niedobór.
Negatywnie odbija się to  na kondycji skóry, redukując jej funkcje ochronne, co może prowadzić m.in. do przedwczesnego starzenia.
Uwierzcie mi naukowcy trąbią na alarm ,aż 80 % ma jej niedobór.Naprzeciw wyszła nam marka Lirene,tworząc nową linię kosmetyków proVita D,które uwalniają  naturalne funkcje immunologiczne skóry, wzmacniają jej odporność i regulują gospodarkę wodno-lipidową,zapewniając nawilżenie, działanie przeciwzmarszczkowe i regenerację.

Składniki aktywne zawarte w kremie:
-kompleks NIGHT proVita D-likwiduje objawy niedoboru wit.D
-kwas foliowy-aktywuje odnowę komórek skóry
-masło Karite-dostarcza niezbędne składniki odżywcze
-olejek brzoskwiniowy i karotenowy -rewitalizuje

Marka wykorzystała działanie wit.D ,dzięki temu produkt niweluje rozszerzone pory ,nierówny koloryt,poprawia jej elastyczność i wygładza.
ProVita D jest odpowiedni dla każdego typu skóry i dla każdej grupy wiekowej.

Krem w miłym dla oka słoiczku o pojemności 50 ml.Posiada ultra lekka formułę ,a zaznaczę ,że jest kremem półtłustym .Moja skóra chłonie go praktycznie do zera.Nie pozostawia po sobie znanej tłustości innych kremów na noc.

 Już po tygodniu krem ograniczył produkcję sebum.Zazwyczaj rano świeciłam się jak choinka na święta.
Można zauważyć gołym okiem zmniejszenie porów w uciążliwej dla mnie strefie T.Skóra z dnia na dzień wygląda i ma się coraz lepiej.Kremik bardzo ładnie regeneruje skórę,usuwając suche skórki czy zaczerwienienia.
Twarz jest gładka i jaśniejsza.
Wydajność doskonała ,myślę,że to przez jego lekkość .
Ciesze się,że producent spełnił swoje obietnice i zawarł  w kremie innowacyjny składnik z wit.D na czele,bo tak naprawdę i ja nie miałam pojęcia jak cenna jest ta witamina i co jej brak oznacza .

Na koniec pozostaje mi tylko podziękować portalowi Aleja Kobiet dzięki ,któremu ten świetny produkt trafił w moje ręce.